2 lutego – Święto Ofiarowania Pańskiego – Matki Bożej Gromnicznej

Podobny obraz


Jest to jedno z najstarszych świąt kościelnych. W Jerozolimie obchodzone było już w IV w. Ciekawy jest fakt, że w ciągu wieków nazwa święta kilkakrotnie się zmieniała – w zależności od tego, na który aspekt biblijnej sceny ofiarowania Jezusa w świątyni jerozolimskiej zwracano większą uwagę.

Chrześcijanie wschodni przeżywali je jako Spotkanie Pańskie (w języku greckim „Hypapante”). Tę nazwę wierni obrządku prawosławnego stosują do dziś. Dzieciątko Jezus, przyniesione do świątyni, poprzez spotkanie ze starcem Symeonem i prorokinią Anną zostało ukazane całemu światu.

W X wieku zaczęto podkreślać także maryjny charakter tego święta, które przeżywano jako Oczyszczenie Najświętszej Maryi Panny, nawiązując tym samym do starotestamentalnej tradycji obowiązku oczyszczenia matki dziecka po upływie czterdziestu dni od jego narodzin.

Już od czasów średniowiecza święto to zaliczane było do obowiązkowych i uroczyście odprawianych świąt maryjnych (w Polsce do roku 1951 było dniem wolnym od pracy).

Po Soborze Watykańskim II, w nowym kalendarzu liturgicznym, wydanym w 1969 r. przywrócono temu świętu pierwotną nazwę Ofiarowanie Pańskie, zwracając tym samym uwagę na jego charakter chrystologiczny. Głównym tematem, który w dniu tego święta pojawia się w całej liturgii (łącznie z poświęceniem gromnic i procesją ze świecami), jest światło. Światło zapalonej świecy symbolizuje Chrystusa, o którym Symeon powiedział: „światło na oświecenie pogan i chwała ludu Twego, Izraela”.

W polskiej tradycji Święto Ofiarowania Pańskiego często określa się równie mianem święta Matki Bożej Gromnicznej. W tym dniu przynosimy bowiem do kościoła świece – gromnice, które zostaną poświęcone. Zapalona świeca symbolizuje opiekę Maryi. Nazwa świecy wywodzi się od słowa „grom’. Dawniej, podczas burz często można było zauważyć w którymś z okien domostwa zapaloną gromnicę. Był to zwyczaj powszechny. Za przyczyną Matki Bożej modlono się nie tylko o oddalenie piorunów, ale także o obronę przed wszelkim złem – oddalenie „gromów” duchowych. Wyrażano wiarę w to, że Maryja może ustrzec mieszkańców domu od zła: obronić od tragedii, pożaru, nagłych nieszczęść.

W Katechizmie Kościoła Katolickiego w punkcie 529 można przeczytać:

Ofiarowanie Jezusa w świątyni (por. Łk 2, 22-39) pokazuje Go jako Pierworodnego, należącego do Pana (por. Wj 13, 12-13). Wraz z Symeonem i Anną cały oczekujący Izrael wychodzi na spotkanie swego Zbawcy (tradycja bizantyjska tak nazywa to wydarzenie). Jezus zostaje uznany za tak bardzo oczekiwanego Mesjasza, „światło narodów” i „chwałę Izraela”, a także za „znak sprzeciwu”. Miecz boleści przepowiedziany Maryi zapowiada inną ofiarę, doskonałą i jedyną – ofiarę Krzyża, która przyniesie zbawienie, jakie Bóg „przygotował wobec wszystkich narodów”.

Podobny obraz