04.10 – Wspomnienie Św. Franciszka z Asyżu Jan Bernardone (Giovanni Bernardone) urodził się w Asyżu w roku 1182. Po lekkomyślnie spędzonej młodości nawrócił się, i wyrzekłszy się dóbr doczesnych, postanowił żyć w ubóstwie, aby naśladować Chrystusa. Założył Zakon Braci Mniejszych oraz (wraz ze św. Klarą) sióstr klarysek, a także trzeci zakon przeznaczony dla ludzi świeckich. Pod koniec życia otrzymał stygmaty ran Chrystusa. Zmarł 3 października 1226 roku. Boże, Ty sprawiłeś, że święty Franciszek z Asyżu żyjąc w ubóstwie i pokorze upodobnił się do Chrystusa, daj, abyśmy idąc tą drogą naśladowali Twojego Syna i zjednoczyli się z Tobą pełni wesela i miłości.
05.10 – Wspomnienie Św. Faustyny Kowalskiej Siostra Faustyna, Helena Kowalska, urodziła się 25 sierpnia 1905 roku w Głogowcu k. Łodzi w wielodzietnej rodzinie chłopskiej. Po kilku latach służby u zamożnych rodzin wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. W klasztorze gorliwie spełniała obowiązki kucharki, ogrodniczki i furtianki. Prowadziła niezwykle bogate życie duchowe, które obfitowało w różne dary mistyczne. Jej misja polegała na przypomnieniu światu prawdy o miłości miłosiernej Boga, przekazaniu nowych form kultu Miłosierdzia Bożego i zainspirowaniu odnowy religijnej w duchu tego nabożeństwa. Zmarła 5 października 1938 roku w Krakowie. Jej dzienniczek duszy zaliczany jest do wybitnych dzieł literatury mistycznej. Wszechmogący, wieczny Boże, Ty wybrałeś świętą Faustynę do głoszenia niezmierzonych bogactw Twojego miłosierdzia, spraw, abyśmy za jej przykładem w pełni zaufali Twemu miłosierdziu i wytrwale pełnili dzieła chrześcijańskiej miłości.
07.10 – Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej Święty papież Pius V ustanowił to wspomnienie, aby upamiętnić zwycięstwo floty chrześcijańskiej (koalicji hiszpańsko-wenecko-papieskiej) nad armią turecką pod Lepanto w roku 1571. Dokładnie 7 października zjednoczone siły chrześcijan powstrzymały sułtana tureckiego Selima II, który zamierzał podbić Europę. Zwycięstwo zostało wyproszone modlitwą różańcową. Pius V, dominikanin, gorący czciciel Matki Bożej usłyszawszy o zbliżającej się wojnie, podobno ze łzami w oczach zanosił żarliwe modlitwy do Maryi, powierzając Jej swą troskę. Boże, Twój Syn przez swoje życie, śmierć i zmartwychwstanie wysłużył nam wieczne zbawienie, spraw, abyśmy rozważając te tajemnice w różańcu Najświętszej Maryi Panny, według nich kształtowali swoje życie i osiągnęli to, co one obiecują. |